Wędkarski wypad w gorący weekend - Koniec Świata!
No i wykrakałem ………………………………………………………… jedziemy na Pawłowice. Cały wypad nad Nielisz dokuczaliśmy sąsiadowi ze na Pawłowicach to chociaż koluchy by brały i stało się jedziemy p…
No i wykrakałem ………………………………………………………… jedziemy na Pawłowice. Cały wypad nad Nielisz dokuczaliśmy sąsiadowi ze na Pawłowicach to chociaż koluchy by brały i stało się jedziemy p…
Weekend majowy ……………………………………… przez część z nas (w tym przez moją skromną osobę) najbardziej wyczekiwany termin w pierwszej połowie roku. W czym tkwi fenomen tej daty w moim przypadku naprawdę nie wiem. Może chodzi o koni…
Jest niedziela, trzeci dzień miesiąca kwietnia godzina 05:27 (jeszcze ciemno), temperatura powietrza 0oC, bezwietrznie. Stoję sobie przed domem i czekam na sąsiada, może uda się wreszcie rozpocząć sezon 2016, wyjazd zaplanowaliśmy na godzinę 05:30. Jest już 05:28 a sąsiada jak nie było, tak nie ma. Zac…
Tegoroczna zima to dla mnie okres posuchy zarówno wędkarskiej jak i twórczej. Może mniej się udzielam ale nie przestałem śledzić tego co się dzieje na forum i postanowiłem podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami. A - Ale farciarz z tego gościa …
Niezłe szopki dzieją się w tym roku. Zamiast 30 km nad Wisłę, częściej robimy 200km i lądujemy na Nieliszu. Trochę daleko ale na szczęście woda rekompensuje trudy podróży. Po raz kolejny już w tym roku ostatni weekend spędziliśmy nad tym zbiornikiem. Szkoda że zdekompletowani ponieważ młody miał półmetek czy jakąś inną szkolną’…
Susza ……tak suchego roku to nawet najstarsi Eskimosi z naszej okolicy nie pamiętają, Wisła wyschła. Pomimo dobrego wejścia w sezon (pierwsze nocki już w marcu), kolejne miesiące to była już taka wędkarska degradacja. Nie dosyć że nasze okolice nie słyną z wielu łowisk to jeszcze ona, było nie było królowa polskich rze…